W święta nie odmówię sobie pyszności przygotowanych przez mamę
Boże Narodzenie gwiazda spędzi tradycyjnie w rodzinnym domu. Na wigilijną kolację planuje przygotować śledzie – zamierza zaskoczyć rodzinę oryginalnymi sposobami ich przyrządzenia. Nie odmówi też sobie potraw ugotowanych przez jej mamę. Aktorka liczy, że nadmiar kalorii pomogą jej spalić długie spacery z psami.
Zdaniem Elżbiety Romanowskiej ludzie dzielą się na zwolenników Bożego Narodzenia lub Wielkanocy. Twierdzi, że ona należy do tej pierwszej grupy, i uwielbia Boże Narodzenie. Żałuje też, że święta te trwają tylko trzy dni, jest to dla niej bowiem czas wyciszenia i koncentracji na relacjach z bliskimi. Na czas Bożego Narodzenia gwiazda wyłącza telefon, internet, a nawet telewizor i całkowicie poświęca się rodzinie.
– My będziemy spędzać święta jak co roku dość licznie. Będą spacery z naszymi zwierzakami, z całą rodziną, będą gry w kości i inne gry planszowe, będzie pałaszowanie pyszności, które przygotowała moja mama – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka nie zamierza odmawiać sobie ulubionych potraw, wierzy jednak, że nie odbije się to negatywnie na jej sylwetce. Liczy, że w spalaniu nadmiaru kalorii pomogą spacery z psami – zamierza je odbywać trzy razy dziennie po minimum godzinę. Gwiazda twierdzi, że co roku stara się jeść świąteczne przysmaki racjonalnie, nie zawsze się to jednak udaje. Żałuje też, że z racji odległości nie może pomóc rodzinie w przygotowaniach do Wigilii.
– Jadę na tzw. gotowe, do mnie należy ogarnięcie biletów w tę i z powrotem do domu. Oczywiście nie chcę przyjeżdżać tak z pustymi rękami, co roku coś przywożę, a to ciasto, jedno, drugie, a to jakąś potrawę, którą zaskakuję moją rodzinę – mówi Elżbieta Romanowska.
Gwiazda pracuje do 23 grudnia włącznie, dlatego nie może poświęcić zbyt wiele czasu na świąteczne gotowanie. Postanowiła wziąć więc na siebie przygotowanie śledzi, jest to bowiem jedno z najłatwiejszych do przyrządzenia wigilijnych dań. Nie zamierza jednak korzystać wyłącznie z najbardziej znanych i popularnych przepisów.
– Chcę wyszukać jakieś fajne przepisy, oczywiście będzie tradycyjnie – w oleju lnianym, z cebulką, ale chcę też czymś nowym zaskoczyć rodzinę i zobaczyć, czy im zasmakuje – mówi Elżbieta Romanowska.
Może to Ci się spodoba
Krzysztof Gojdź to świetny gość. Pomógł mi, jak nie miałem gdzie mieszkać po przyjeździe do Warszawy
Trzymamy sztamę – mówi model o swojej przyjaźni z Krzysztofem Gojdziem. Twierdzi, że słynny lekarz był pierwszą osobą, która pomogła mu w Warszawie – pozwolił mieszkać w swoim domu i jeździć swoim samochodem. Rafał Maślak
Wybieram książki, które mnie w jakiś sposób poruszają
„Tajemniczy ogród” to ukochana książka z dzieciństwa Teresy Lipowskiej. Aktorka do dziś ma jeden jej egzemplarz. Obecnie najchętniej czyta powieści psychologiczno-obyczajowe, które wzruszają ją i pozwalają żyć życiem ich bohaterów. Teresa Lipowska
Pobyt w Grecji był dla mnie jak reset absolutny
Aktorka spędziła pięć styczniowych dni w Atenach. Twierdzi, że nie zwiedzała dużo, delektowała się natomiast grecką kuchnią i rozmowami z mieszkańcami miasta. Bywała także w teatrach. Jej zdaniem współczesny teatr grecki stawia na mocne, politycznie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!