Bardzo mnie martwi, że udane małżeństwa w dzisiejszych czasach to sztuka
Zdaniem wokalistki stworzenie udanego małżeństwa w dzisiejszych czasach jest niezwykle trudne. Jej samej udało się to głównie dzięki przyjaźni, która łączy ją z mężem. Gwiazda twierdzi, że podstawą wieloletniego związku jest miłość, przyjaźń i wyrozumiałość z obu stron.
Magda Steczkowska od 20 lat jest żoną muzyka Piotra Królika. Przyszłego męża poznała, współpracując z Marylą Rodowicz w drugiej połowie lat 90. Ona śpiewała w chórkach, on był perkusistą. W 2001 roku para założyła zespół Indigo, w którym oboje występują. Wokalistka twierdzi, że receptą na udane małżeństwo jest według niej miłość i przyjaźń.
– Kochać męża swego jak siebie samego. Przyjaźnić się z nim, czasami, a nawet często, przymykać oko i pewnie nawzajem. Podobne poczucie humoru ratuje nas z wielu opresji na pewno – mówi Magda Steczkowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda nie ukrywa, że martwi ją nietrwałość współczesnych związków. Uważa, że stworzenie udanego małżeństwa, takiego jak jej własne, jest obecnie prawdziwą sztuką.
– To mnie bardzo martwi, że udane małżeństwa w dzisiejszych czasach to sztuka – mówi artystka. – Wprawdzie my jesteśmy już ze sobą 20 lat, to rzeczywiście szmat czasu, znamy się jak łyse konie i przede wszystkim ogromnie się przyjaźnimy.
Magda Steczkowska i Piotr Królik mają trójkę dzieci: 15-letnią Zofię, 8-letnią Michalinę oraz 7-letnią Antoninę.
Może to Ci się spodoba
Władza w Polsce jest coraz bardziej bezczelna
Aktorka jest zaniepokojona zmianami zachodzącymi w Polsce. Gwiazda „Na Wspólnej” uważa, że działania partii rządzącej są coraz bardziej bezczelne, a jednocześnie nieprzemyślane. Wprowadza to zamęt m.in. w pracy prawników. Jabłczyńska nie ma też
W show-biznesie 98 proc. osób wymyśla siebie
Zdaniem Michała Piroga w nowym sezonie „Top Model” jurorzy musieli przede wszystkim zburzyć sztucznie wykreowane wizerunki uczestników. Tancerz uważa, że wymyślenie samego siebie to dobry sposób na rozpoczęcie kariery, jeśli chce
Byliśmy z Hanną Lis dobrym teamem. Poznaliśmy swoje emocje i słabostki
Projektant twierdzi, że udział w programie „Azja Express” umocnił jego przyjaźń z Hanną Lis. Dzięki ekstremalnym warunkom lepiej poznali swoje słabości i emocje. Łukasz Jemioł widział już pierwszy odcinek i uważa, że reality show
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!