Gabinety medycyny estetycznej dysponują coraz nowocześniejszym sprzętem do depilacji

Najskuteczniejszym urządzeniem do depilacji jest obecnie laser diodowy, który ma dwie głowice, dzięki czemu zabieg jest szybki i niemal bezbolesny, a efekt trwały. Coraz popularniejsza jest również fotodepilacja lampą ksenonową IPL. W tym przypadku skuteczność jest jednak nieco mniejsza.

Laser diodowy skraca czas depilacji i po serii zabiegów w 92 proc. owłosienie jest trwale usunięte.

– Laser diodowy jest w pełni bezpieczny, a zabieg z jego wykorzystanie w miarę bezbolesny z racji tego, że mamy system dwóch głowic. Jedna z nich ma funkcję chłodzącą, co bezpośrednio przed oddaniem strzału chłodzi naszą skórę, druga głowica ma funkcję próżni, dzięki temu zasysa skórę i obkurcza zakończenia nerwowe – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Natalia Wysocka, ekspert ds. depilacji laserowej w gabinecie Depilacja.pl.

Za najskuteczniejszy laser diodowy uważanych jest laser LightSheer Duet. Działa na długości fali świetlnej 800 nm, przekazując energię do melaniny, czyli barwnika, który jest w skórze i we włosach.

– Wiązka lasera w laserze Light Sheer Duet ma stały kierunek. Dzięki temu oddziałuje tylko na włos i nie uszkadza naszej skóry. Laser diodowy oddziałuje tylko na melaninę, czyli widzi tylko to, co jest ciemne. Dlatego u osób z ciemną karnacją nie wykonujemy takich zabiegów, au osobom opalonym nie zalecamy – mówi Natalia Wysocka.

Z kolei fotodepilacja z wykorzystaniem IPL możliwa jest zarówno u osób o jasnej, jak i ciemnej karnacji, również u tych, którzy mają opaloną skórę. Zabieg nie powoduje podrażnień ani poparzeń. IPL nie działa wybiórczo na włos.

– IPL jest lampą ksenonową, w której wiązka światła jest rozproszona. To powoduje, że dociera ona nie tylko do włosa, lecz także do skóry, przez co klientki bardziej narzekają na bolesność zabiegu, a dodatkowo obniża skuteczność zabiegu, ponieważ IPL nie wnika głęboko w strukturę włosa, tylko oddziałuje na powierzchowne warstwy. Efekt jest taki, że korzystając w miarę regularnie z IPL nie mamy tego owłosienia, jednak jeśli przestajemy korzystać z tej metody, to po upływie miesiąca bądź dwóch owłosienie jest takie, jak przed zabiegiem – dodaje Natalia Wysocka.

Najważniejsza różnica pomiędzy laserami do depilacji a lampą IPL polega na ich skuteczności oraz liczbie zabiegów, jakie należy wykonywać. Eksperci szacują, że na 1 zabieg z użyciem lasera diodowego należy wykonać średnio 3 i więcej zabiegów lampami polichromatycznymi. Dodatkowo u pacjentów wcześniej poddanych zabiegom fotodepilacji całkowite usunięcie owłosienia, np. laserem diodowym, jest znacznie trudniejsze, ponieważ cebulki włosów po naświetlaniu mogą być uszkodzone i zdeformowane.

Previous Dobrze, że pojawiają się nowe vlogerki modowe. To nowa krew i nowe pomysły
Next Natalia Siwiec wybiera się na festiwal Burning Man na pustyni w Nevadzie

Może to Ci się spodoba

Zdrowie i Uroda 0 Comments

Polacy coraz bardziej aktywni fizycznie

Już niemal połowa Polaków w wieku 18–50 lat jest aktywna fizycznie. Z badań wynika, że większość rozpoczyna przygodę ze sportem bez uprzedniej konsultacji z lekarzem i wykonania niezbędnych badań. To może mieć konsekwencje

Zdrowie i Uroda 0 Comments

Szumy uszne uniemożliwiają pracę zawodową i normalne funkcjonowanie

Szumy uszne powodują ciągłe napięcie nerwowe i przemęczenie, uniemożliwiające wykonywanie pracy zawodowej i zachowanie prawidłowych relacji z bliskimi. Cierpi na nie 17 proc. dorosłych Polaków i 35 proc. seniorów. Szumy uszne mogą dotknąć także dzieci,

Zdrowie i Uroda 0 Comments

Polskie szpitale onkologiczne coraz bardziej przyjazne pacjentom

Możliwość umawiania terapii na konkretną godzinę oraz oferowanie leczenia podskórnego zamiast dożylnego pozwala chorym prowadzić normalne życie, także zawodowe. Dlatego coraz więcej szpitali wprowadza takie udogodnienia. Organizatorzy kampanii „Choroba? Pracuję z nią!”

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź