Praca i nerwica – czy muszą iść w parze?

Praca i nerwica – czy muszą iść w parze?

Nerwica w pracy może dotknąć każdego, bez względu na to, jaki wykonuje zawód. Zarówno sprzątaczka, jak i osoby ze stanowisk kierowniczych mogą zostać obezwładnieni lękiem i stresem nerwicowym. Czy da się jednak skutecznie bronić przed nerwicą? Co właściwie wiemy o nerwicy?

Nie każdy stres rodzi nerwicę

Na początku, dość przewrotnie przypomnimy, że nie każdy rodzaj lęku i stresu są szkodliwe. Jeżeli trwają one krótko i związane są ważnymi chwilami biznesowo-personalnymi, to są one wręcz wskazane. Stres może motywować i wyciągać z nas 100% lepsze wyniki, oczywiście pod warunkiem, że wynika on z właściwych pobudek. Egzamin, rozmowa kwalifikacyjna, rozmowa z szefem o awans – stresorodne sytuacje znajdą nas w każdym momencie życia. Kiedy jedna zaczyna się problem?

Kiedy warunki pracy są komfortowe, to tymczasowy stres mija tak szybko jak się pojawia, zwykle wraz ze skończeniem się danej sytuacji. Jeżeli jednak pracownik działa stale pod presją, a stresujące wydarzenia stają się dniem powszednim – może dojść do zaburzeń nerwicowych.

Kiedy zaczyna się nerwica?

Najczęstszą przyczyną nerwic zawodowych jest atmosfera w pracy. Konflikty, ciągła rywalizacja i napięcia międzyludzkie to pozywa dla „choroby emocji”. Pierwsze symptomy najczęściej są jednak ignorowane, bo są krótkie i z pozoru niegroźne. Zazwyczaj zaczynamy się szybciej denerwować, powtarzać bezcelowe czynności i miewamy problemy ze snem. Z czasem spada motywacja, pojawiają się problemy z równowagą, a bezsenność pogłębia się z dnia na dzień.

Kulminacyjnym etapem nerwicy jest moment, w którym odczuwamy stres, choć wcale nie powinniśmy. Jeżeli nawet zwykłe, codzienne sytuacje rodzą lęk i niepewność, to można zacząć mówić o nerwicy. W zaawansowanym etapie może ona przybrać bardzo krytyczne stany; duszenie się, omdlenia czy hiperwentylację. Często mówi się o tzw. Błędnym kole, czyli sytuacji w której chory ‘sam się nakręca”. Minimalne nawet oznaki somatyczne mogą pogłębić atak.

Komfort w pracy

Aby zapobiec nerwicy, należy znaleźć prawdziwe źródło napięć. Właśnie dlatego coraz więcej dużych firm dba o „HR”, czyli zasoby ludzkie (z ang. Human Resources). W mniejszych przedsiębiorstwach łatwiej odnaleźć jest źródło problemów, jednak to wciąż wielkie wyzwanie przed kadrą zarządzającą. Osoby z nerwicami, w obawie przed konfrontacją, mogą ukrywać się i omijać problem szerokim łukiem.

Z perspektywy pracodawcy warto też dbać o odpowiednie dobranie ilości obowiązków w stosunku do pracownika. Z obecnych danych wynika, że na różne formy nerwicy cierpi aż 8 mln Polaków. Coraz więcej z nich to młodzi ludzie, którzy przyjmują na siebie za dużo obowiązków, w pogoni za pieniędzmi i karierą. Lekarze jednogłośnie stwierdzają, że to błędne koło, bo żadne pieniądze nie zwrócą strat, które przynosi nerwica zawodowa. Terapia nerwicy jest długotrwała i wymaga wielu poświęceń, warto więc na czas reagować na wszelkie objawy nerwicowe. Czasami wyleczenie nerwicy musi odbyć się nawet kosztem porzucenia pracy.

Przy pisaniu artykułu wsparcia merytorycznego udzielił zespół https://senso-rex.com/pl/

Previous Na lipcowej liście refundacyjnej po raz kolejny nie znalazły się nowoczesne leki na raka prostaty
Next Pilnuję, by moje dzieci mówiły po polsku. To jest praca non-stop

Może to Ci się spodoba

Zdrowie i Uroda 0 Comments

Musimy dbać o nasze zdrowie. Jeżeli znikniemy, bardzo dużo ludzi wokół będzie nieszczęśliwych

Jesteśmy matkami, żonami, dlatego odpowiedzialność za swoje życie jest również odpowiedzialnością za życie innych – mówi Katarzyna Figura i namawia Polki do regularnych badań profilaktycznych. Aktorka podkreśla, że tylko w ten sposób

Zdrowie i Uroda 0 Comments

Szczyt zachorowań na nowotwory krwi wśród dzieci przyda między 1 a 5 rokiem życia

Co czwarty chory z nowotworem krwi musi zrezygnować z pracy, a kolejne 28 proc. musi znacznie ją ograniczyć – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Fundacji DKMS. Blisko 60 proc. rodziców zaprzestało jakiejkolwiek

Zdrowie i Uroda 0 Comments

Nadmierne opalanie coraz częściej prowadzi do nowotworów skóry

Szacuje się, że w Polsce na czerniaka rocznie zapada około 2,5 tys. osób. Większość nowotworów skóry da się wyleczyć, jeśli zostaną one odpowiednio wcześnie zdiagnozowane. Ryzyko zachorowania można zmniejszyć, przede wszystkim

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź