Wiele gwiazd pisze dziś książki. Można na tym zarobić, można też czerpać inspirację

Modelka nie potępia mody na pisanie książek przez gwiazdy. Jej zdaniem w każdej publikacji, niezależnie od jej jakości odbiorca może znaleźć potrzebną mu inspirację. Ilona Felicjańska twierdzi też, że wszystkie jej książki powstały dzięki czytelnikom, którzy e-mailowo i listownie przesyłali jej pozytywne komentarze i dawali wsparcie.

Pisanie książek wciąż cieszy się niezwykłą popularnością wśród polskich gwiazd i celebrytów. Książki własnego autorstwa wydali już m.in. Kinga Rusin, Małgorzata Rozenek, Maciej Stuhr, Omenaa Mensah, Piotr Kraśko, Anna Mucha i Joanna Jabłczyńska. Na rynku wydawniczym dostępne są biografie, wspomnienia, przewodniki turystyczne, poradniki, a nawet powieści autorstwa znanych osób ze świata show-biznesu. Wiele z nich zostało bardzo nisko ocenionych przez krytyków literackich i dziennikarzy.

– Sława może być przełożona na słowa i z jednej strony można na tym zarobić, z drugiej strony można z tego czerpać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Ilona Felicjańska.

Do mody na pisanie książek przez gwiazdy modelka podchodzi z wyrozumiałością. Jej zdaniem może to być forma rozmowy z fanami, która pozwala im poznać i zrozumieć swojego idola. Dla wielu młodych ludzi książki, w których gwiazdy dzielą się swoimi doświadczeniami, mogą być także dobrą szkołą życia. Modelka podkreśla ponadto, że książki te cieszą się dość dużą popularnością wśród czytelników.

– Jeżeli mówi się, że tak mało książek czytamy, a jednak te książki celebrytów czy gwiazd ludzie chcą czytać, to niech czytają. Bo w każdej książce, jakakolwiek by nie była, można przeczytać coś ważnego, coś, co może nas zainspirować do rozwoju i do tego, żeby poznać siebie – mówi Ilona Felicjańska.

Modelka sama ma na koncie kilka wydanych książek, w tym powieść erotyczną „Wszystkie odcienie czerni”, wywiad rzekę „Cała prawda o…”, dwa poradniki „Jak być niezniszczalną” oraz opublikowaną w połowie maja tego roku „Znalazłam klucz do szczęścia”. Twierdzi, że trzy ostatnie książki powstały z racji wsparcia, jakie modelka otrzymała po publicznym przyznaniu się do choroby alkoholowej. Otrzymała wówczas wiele listów, e-maili i wiadomości na portalach społecznościowych z wyrazami wsparcia i podziękowaniami.

– Listy, które dostawałam, spowodowały, że powstała pierwsza książka, czyli książka o moim życiu, aby pokazać, że nawet osoby na samym szczycie również mają swoje problemy – mówi Ilona Felicjańska.

Modelka twierdzi, że w książce tej pokazała, że mimo ogromnych problemów i dramatycznych doświadczeń była w stanie uporać się z chorobą, stanąć na nogi i zmienić swoje życie. Publikacja spotkała się z bardzo ciepłym odbiorem ze strony czytelników, a autorka ponownie otrzymała wiele listów i e-maili. Stały się one inspiracją do napisania kolejnej książki, tym razem poradnika opartego na wątkach autobiograficznych, oraz jej kontynuacji wydanej w maju tego roku.

– Gdyby nie czytelnicy, to nie byłoby moich książek. Te książki są właśnie dlatego, że są czytelnicy, którzy czekają, którzy chcą iść obok mnie w tym rozwoju, w tym poszukiwaniu szczęścia – mówi Ilona Felicjańska.

Książka „Znalazłam klucz do szczęścia” ukazała się nakładem wydawnictwa Edipresse Książki.

Previous Finalizuję nowy projekt. To będzie coś, co zawsze chciałam robić
Next Joanna Opiat-Bojarska pracuje nad swoją jedenastą książką

Może to Ci się spodoba

Gwiazdy 0 Comments

Wierzę, że wychowam nowe pokolenie tancerzy

Gwiazda założyła własną szkołę tańca. Od jesieni będzie uczyć dzieci według autorskiej, niespotykanej dotąd metody. Zamierza przekazywać młodym podopiecznym nie tylko wiedzę z zakresu technik tanecznych, lecz także wyposażyć je w takie cechy

Gwiazdy 0 Comments

Nie piję alkoholu, mimo to świetnie się bawię na imprezach

Aktorka potrafi się świetnie bawić bez alkoholu. Na imprezach nie pije drinków, na parkiecie spędza jednak całą noc. Twierdzi, że dzięki temu następnego dnia nie cierpi z powodu kaca i może się zajmować swoim

Gwiazdy 0 Comments

Sprawa spotów z Maciejem Nowakiem rozśmieszyła mnie i wkurzyła

Zdaniem Jacka Poniedziałka decyzja o wycofaniu spotów z Maciejem Nowakiem jest bzdurna i śmieszna. Aktor twierdzi, że jest to kolejny przykład oszołomstwa, które panuje obecnie w Polsce. Uważa też, że najlepszą obroną jest w tej

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź