Jestem fatalny w dotrzymywaniu postanowień, zwłaszcza związanych z alkoholem
Dziennikarz nie ukrywa swojej słabości do papierosów i alkoholu. Twierdzi, że kilkakrotnie próbował zerwać z nałogiem tytoniowym, dotrzymywanie postanowień nie należy jednak do jego mocnych stron. W ostatniej próbie wytrwał zaledwie 3 dni.
Piotr Kędzierski nie ukrywa, że kilkakrotnie próbował zmienić styl życia na zdrowszy. Zamierzał przede wszystkim zerwać z nałogiem nikotynowym oraz ograniczyć alkohol. Twierdzi jednak, że ma ogromny problem z dotrzymywaniem postanowień, zwłaszcza związanych ze zdrowym trybem życia i wszelkiego rodzaju używkami.
– Niestety, konsekwencja w tej materii jest bardzo słabym punktem u mnie, ale nie zmienia to faktu, że się staram – mówi Piotr Kędzierski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Dziennikarz pali papierosy od blisko dwudziestu lat. Niedawno podjął kolejną próbę zerwania z nałogiem. Jak twierdzi, bez nikotyny zdołał wytrwać jedynie niecałe trzy dni.
– Ostatnio rzuciłem papierosy w sobotę, dzisiaj wróciłem do nałogu, mamy wtorek, więc są obecne w moim życiu i nie będę tutaj oszukiwał, że nie – mówi Piotr Kędzierski. – Najdłużej udało mi się wytrzymać bez papierosa 17 lat, od momentu urodzenia do trzeciej klasy liceum.
Dziennikarz lubi w wolne weekendowe wieczory wybrać się na imprezę, sam często organizuje imprezy klubowe w całej Polsce. Twierdzi, że nie stroni wówczas od alkoholu.
– Jak sprawny, młody mężczyzna w weekendy staram się nie próżnować – mówi Piotr Kędzierski.
Może to Ci się spodoba
Jestem marką. Zawsze wiedziałam, jak chcę pokierować swoją karierą
Od początku kariery scenicznej wokalistka miała jasno określony cel i konsekwentnie do niego dążyła. Wiedziała, czego oczekuje publiczność i stworzyła wizerunek, który pasował do tych oczekiwań. Podejmowała też przemyślane decyzje, których celem
Mam inne fajne rzeczy, które mogę robić zamiast bywania na eventach
Gwiazda rzadko bywa na imprezach branżowych, tego typu wyjścia ogranicza do dwóch w miesiącu. Twierdzi, że ma inne priorytety, niż pokazywanie się na ściankach. Jej zdaniem wyjście na imprezę wymaga też
Mój partner jest aniołem. Dziewczyny mogą mi go zazdrościć
Mam wielkie szczęście, że mam takiego partnera – mówi Gosia Andrzejewicz. Twierdzi, że zawsze może liczyć na pomoc i wsparcie ze strony ojca swego dziecka, który trwał u jej boku w najtrudniejszych momentach jej życia.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!