W tym roku zamiast kolejnego czarnego płaszcza kupmy fioletowy lub czerwony
Kiedy mamy gorszy dzień, załóżmy na siebie coś kolorowego, a dzięki temu poprawimy sobie nastrój i zmienimy sposób postrzegania siebie przez otoczenie – radzi Macademian Girl. Blogerka zachęca do tego, by przełamywać rutynę czerni, brązów i szarości. Jej zdaniem trzeba jak najczęściej sięgać po odważne, jaskrawe kolory. Nieprzekonane osoby powinny to jednak robić z dużą dozą umiaru. Najlepiej zacząć od dodatków.
Macademian Girl podkreśla, że świat kolorów to energia, która ma istotny wpływ na nasze zdrowie, emocje czy zachowanie.
– Kolor jest językiem komunikacji. To, jakie kolory na siebie zakładamy, ma ogromne znaczenie. Zupełnie inaczej jesteśmy odbierani przez otoczenie, przez ludzi, których mijamy, jeżeli mamy na sobie czerwoną, fuksjową sukienkę albo np. żółtą marynarkę, która sugeruje, że jesteśmy odważni, optymistyczni, niż jeżeli założymy duży smutny szary sweter, choćby nie wiem jak był wygodny – mówi agencji Newseria Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl), blogerka modowa.
Wybierając idealną dla siebie barwę, najlepiej kierować się emocjami. Kolorem można też odzwierciedlać nastrój lub zestawiać go na zasadzie kontrastu.
– To, czy dzisiaj czujemy się optymistycznie, radośnie, czy jest nam trochę bardziej smutno, ma znaczenie. I jeżeli jesteśmy dobrze nastawieni, to wtedy po te jaskrawe barwy, takie mocne kolory, sięgamy zdecydowanie chętniej. Zachęcam jednak do tego, żeby to odwracać. Mamy gorszy dzień, załóżmy coś kolorowego, bo wtedy jak na siebie patrzymy w lustrze, jak przeglądamy się w oczach otoczenia, to my też zmieniamy sposób postrzegania siebie – tłumaczy Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl).
Macademian Girl radzi, by stopniowo oswajać się z odważnymi kolorami. Najpierw można je wprowadzać w dodatkach, a później – w kolejnych częściach garderoby.
– Zamiast w tym roku kupić kolejny czarny płaszcz, może kupmy np. czerwony, fioletowy. Niech się coś dzieje, zmieńmy trochę te stare nawyki. Ale ja zawsze mówię, że ewolucja, nie rewolucja, bo kolor nas wyróżnia. Jeżeli nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że zwracamy na siebie uwagę, to może to być na początku trudne do zaakceptowania. Ale zachęcam do tego, żeby się odważyć, żeby próbować, bo to daje dużo radości i nie giniemy w tłumie – dodaje Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl).
Zdaniem fachowców na stany depresyjne idealny jest kolor żółty i różowy. W przypadku dużego zmęczenia w ciągu dnia, warto otoczyć się pomarańczowymi barwami, które pomogą odzyskać witalność i chęć do działania. Doskonałym kolorem do terapii odchudzających jest niebieski, z kolei zieleń ukoi nerwy wynikające ze zmartwień i problemów.
Może to Ci się spodoba
Na czerwonym dywanie trzeba być na wszystko przygotowanym
Dziennikarka rzadko pokazuje się na imprezach show-biznesowych. Twierdzi, że nie ma nic przeciwko tego typu wyjściom, przygotowanie się do nich wymaga jednak sporo czasu. Trzeba bowiem wyglądać perfekcyjnie. Alicja Resich-Modlińska od
Mężczyźni nie podchodzą z taką chęcią do kobiety, która jest pewna siebie i coś osiąga, jak do innych dziewczyn
Sukces zawodowy i wyjątkowa uroda utrudniają modelce relacje z ludźmi. Gwiazda nie ukrywa, że mężczyźni obawiają się atrakcyjnych i pewnych siebie kobiet, panie natomiast bywają przesadnie zazdrosne. Sandra Kubicka straciła kilka koleżanek, w tym przyjaciółkę,
Internauci wyśmiewają drogową rzeczywistość i narzekają na nią
Ostatni mroźny weekend na drogach wywołał wiele komentarzy w internecie i mediach społecznościowych. Między 22 a 25 stycznia ukazało się ponad 4 tys. wzmianek na ten temat, z czego 86 proc. na Facebooku.

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!