Nie mam czasu na wakacje
Tegoroczne wakacje tancerka spędza głównie na sali treningowej, gdzie intensywnie przygotowuje się do jesiennych turniejów tańca. Nie planuje długiego urlopu, ma jednak nadzieję na romantyczny weekend za miastem w towarzystwie swojego nowego partnera.
Letnie miesiące to dla Wiktorii Omyły czas wytężonej pracy. Aby udoskonalić sylwetkę, regularnie ćwiczy na siłowni, a efektami treningów dzieli się z fanami w mediach społecznościowych. Przede wszystkim jednak gwiazda przygotowuje się do turniejów tańca, w których zamierza uczestniczyć już jesienią. Pierwszy z nich odbędzie się 30 września w Białymstoku.
– Najważniejszy turniej, który mnie czeka, będzie 26 listopada, to będą mistrzostwa Polski. To mój cel, mam nadzieję, że wyjdzie dobrze, nie chcę zapeszać, trenuję i czekam – mówi Wiktoria Omyła agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wakacje tancerka spędza głównie na sali tanecznej i w klubie fitness. Aby dać ciału możliwość zregenerowania się, stara się pamiętać chociaż o krótkim codziennym relaksie. Zazwyczaj jest to drzemka po obiedzie lub chwila tylko dla siebie pomiędzy treningami tańca a siłownią. Rzadko jednak może pozwolić sobie na więcej wolnego.
– Cały czas coś mam, gdzieś wychodzę, jest jakiś event, trzeba się gdzieś pokazać, komuś pomóc, może prywatna lekcja – niestety na razie nie mam wakacji i odpoczynku – mówi Wiktoria Omyła.
Ze względu na obowiązki zawodowe gwiazda nie może pozwolić sobie na dłuższy wakacyjny wyjazd. Ma jednak nadzieję, że uda jej się spędzić chociaż kilka dni w otoczeniu najbliższych.
– Może uda się jakiś romantyczny weekend poza Warszawą z Mateuszem, odwiedzę też na pewno rodziców w rodzinnym domu – mówi tancerka.
Wiktoria Omyła jest obecnie związana z Mateuszem „Góralem” Jarzębiakiem, uczestnikiem programu „Top Model” oraz finalistą konkursu Mister Polski 2017.
Może to Ci się spodoba
Nie piję alkoholu, mimo to świetnie się bawię na imprezach
Aktorka potrafi się świetnie bawić bez alkoholu. Na imprezach nie pije drinków, na parkiecie spędza jednak całą noc. Twierdzi, że dzięki temu następnego dnia nie cierpi z powodu kaca i może się zajmować swoim
Jeśli ćwiczący nie radzi sobie podczas treningu, to znaczy, że trener jest bardzo słaby
Mariola Bojarska-Ferenc jest przeciwniczką przesadnego forsowania organizmu podczas treningu. Jej zdaniem intensywność treningu powinna być dostosowana do możliwości osoby ćwiczącej. Trenerzy, którzy wymagają zbyt dużego wysiłku od swoich podopiecznych, źle
Kształciłam się na księgową. Teraz jest to dla mnie nie do zrozumienia
Gwiazda uczyła się w liceum ekonomicznym. Dziś uważa to za stratę czasu, a studia aktorskie są jej najlepszym wyborem życiowym. Twierdzi, że mogłaby się odnaleźć w innym zawodzie artystycznym, nie mogłaby jednak wykonywać
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!