Żyję poza internetem i poza telewizją. To zabijacze czasu
Korzystanie z internetu aktor ogranicza do przeglądania poczty elektronicznej. Mediów społecznościowych nie używa nawet w celach zawodowych. Twierdzi, że internet, podobnie jak telewizja, zabierają czas, który on woli przeznaczać na przebywanie z rodziną.
Michał Żurawski zyskał dużą popularność dzięki udziałowi w programie „Azja Express”. Od tego czasu stał się częstym bohaterem medialnych plotek dotyczących zwłaszcza jego związku z Romą Gąsiorowską. Media show-biznesowe chętnie pisały o rzekomym kryzysie w ich trwającym od sześciu lat małżeństwie lub planowanym powiększeniu rodziny o trzecie dziecko.
– Wiadomo, ludzie, którzy mają dużo wolnego czasu, siedzą sobie i komentują te rzeczy, ale cóż, ja tych ludzi nie znam, więc tyle mam do powiedzenia – mówi Michał Żurawski.
O doniesieniach tych aktor słyszał od znajomych, sam nigdy ich nie czytał. Nie należy bowiem do fanów internetu i wykorzystuje go wyłącznie do sprawdzania poczty elektronicznej. Twierdzi, że nie ogląda także telewizji, którą uważa za równie szkodliwą jak internet.
– Żyję poza internetem i poza telewizją. Nie jest to żadna kokieteria, absolutnie mnie to nie interesuje, to jest dla mnie zabijacz czasu – mówi Michał Żurawski.
Aktor nie ma kont w mediach społecznościowych, nie tylko prywatnych, lecz także oficjalnych fanpage’y. Twierdzi, że jego promocją zajmuje się agentka, nie musi więc być obecny na Facebooku czy Instagramie. Zwycięzca „Azja Express” zdaje sobie sprawę z tego, że jego podejście do internetu i telewizji jest zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że jest osobą pracującą w show biznesie.
– Wolę czas spędzić z dziećmi. Mam bardzo mało tego wolnego czasu, więc wszystko dla rodziny teraz – mówi Michał Żurawski.
Aktor ma troje dzieci: syna Klemensa i córkę Jadwigę z małżeństwa z Romą Gąsiorowską oraz syna Leona z poprzedniego związku.
Może to Ci się spodoba
Miałam cudowne urodziny. Teraz może być już tylko lepiej
Aktorka jest zachwycona urodzinową niespodzianką przygotowaną przez jej kolegów z planu nowego serialu. Absolutnie nie żałuje, że ten wyjątkowy dzień spędziła w pracy, nie ma też problemu z liczbą lat, jakie właśnie ukończyła. 4 czerwca Elżbieta
Jeśli powiedzenie „przez żołądek do serca” jest prawdziwe, to całe życie będę sama
Nie jestem mistrzynią kuchni – mówi prezenterka. Twierdzi, że potrafi przygotować tylko najprostsze potrawy, nie mogłaby więc zdobyć serca mężczyzny talentem kulinarnym. Zapewnia jednak, że jej partner nie narzeka i zjada wszystkie przygotowywane przez nią posiłki.
Życie to bajka i to od nas zależy, jak się skończy
Zdaniem Ewy Minge dla wielu współczesnych ludzi przepis na sukces sprowadza się do działań egoistycznych, a często także nieetycznych. Tymczasem prawdziwym człowiekiem sukcesu jest osoba, która nie tylko zrobiła błyskotliwą karierę, lecz
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!