Rafał Maślak planuje podróż do USA. Chce przejechać przez wszystkie stany
W 2017 roku model zamierza się skoncentrować na rozwoju firmy, którą prowadzi wraz ze swoją dziewczyną. Planuje także zrealizować marzenie o podróży po USA. Chce zwiedzić wszystkie stany i przekonać się, czy Amerykanie faktycznie są tak pozytywnymi ludźmi, jak się o nich mówi.
Rafał Maślak twierdzi, że w ciągu dwóch ostatnich lat spełnił wiele swoich marzeń. Cały czas snuje jednak kolejne plany, uważa bowiem, że życie bez marzeń i celów do zrealizowania jest niepełne. W 2017 roku zamierza zrealizować dawne marzenie o podróży do USA. Model chce dokładnie poznać kraj, który uważany jest za światowe mocarstwo, planuje więc zwiedzić każdy z pięćdziesięciu stanów.
– Chciałbym po prostu przejechać się po każdym stanie i poznać Amerykę. Byłem w Azji, w Afryce, poznałem parę kultur i zawsze zastanawiało mnie jak jest w Stanach Zjednoczonych – kraju, który się tak szybko rozwinął, który jest potęgą numer jeden, który ma bardzo dobre nastawienie, ludzie są tam bardzo pozytywni – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Model chce się osobiście przekonać, ile jest prawdy w opiniach o niezwykłym optymizmie Amerykanów. Zamierza też poznać wielkomiejskie życie USA, dlatego planuje odwiedzić m.in. największe miasta i aglomeracje. W 2017 roku Maślak nie zamierza żyć jednak jedynie podróżami. Planuje skoncentrować się także na rozwoju salonu stylizacji paznokci, który założył w sierpniu 2016 roku.
– Bardziej skupię się na biznesie ze swoją dziewczyną i może nie będę już po prostu chodził na większość imprez. Skupię się teraz bardziej na takich prywatnych, biznesowych sprawach – mówi model.
Rafał Maślak ma w planach otwarcie kolejnych tego typu salonów w kilku miastach Polski. Twierdzi, że jest to ambitne marzenie, dlatego w jego realizację musi włożyć sporo wysiłku.
Może to Ci się spodoba
Jestem przeciwna obecnie trwającej histerii wokół ustawy antyaborcyjnej
Aktorka nie popiera Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Twierdzi, że jest zwolenniczką obecnej ustawy aborcyjnej i nie chce, by uległa ona zmianie. Przyznaje, że zupełnie nie poruszyło jej wyznanie Natalii Przybysz, która publicznie przyznała się
Lubię swój dom. Wolę spędzać czas w nim niż na imprezach
Dziennikarka nie przepada za bywaniem na imprezach. Dostaje dużo zaproszeń, większość jednak odrzuca. Twierdzi, że nie ma czasu na wieczorne wyjścia, woli się bowiem poświęcić pracy lub innym swoim pasjom. Zapewnia też,
Nawet uchodźcy nie chcą do nas przyjechać. Z tym trzeba coś zrobić
Aktor uważa, że Polska powinna przyjąć uchodźców z Bliskiego Wschodu. Rozumie ich potrzebę ucieczki z kraju ogarniętego wojną, a także pragnienie życia na lepszym poziomie materialnym. Podkreśla, że Polacy również poszukiwali szczęścia

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!