Gdy kupuję prezenty chłopcom, to myślę o tym, czego sam w dzieciństwie nie miałem

Dziennikarz uważa, że aby prezent świąteczny był trafiony, trzeba dobrze poznać potrzeby swoich dzieci. Jego zdaniem kobiety radzą sobie z tym znacznie lepiej od mężczyzn, dlatego w jego rodzinie kupowaniem upominków zajmuje się żona, Karolina Malinowska. On sam najchętniej kupiłby zabawki będące realizacją jego własnych dziecięcych marzeń.

Zdaniem Oliviera Janiaka i Karoliny Malinowskiej wybór prezentu gwiazdkowego dla dziecka powinien być podyktowany z jednej strony miłością i troską, z drugiej natomiast świadomością potrzeb malucha. Dlatego kupując zabawkę, należy zwrócić uwagę na jej funkcjonalność i walory edukacyjne, ale jednocześnie poznać marzenia dzieci.

– One nie pragną wcale rzeczy nie wiadomo jakich. Marzenia dzieci są tak naprawdę bardzo proste i wystarczy się w nie po prostu bardziej wsłuchać – mówi Karolina Malinowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka przyznaje jednak, że dziecięca wyobraźnia jest nieograniczona, zdarza się więc, że maluchy wymyślają prezenty niemożliwe do realizacji. Jeden z jej synów zażyczył sobie żywego Pokemona. Nawet tłumaczenia rodziców, że Pokemony są wytworem fantazji twórców serialu animowanego i gier komputerowych, nie zdołały przekonać chłopca, że stworki te nie istnieją w rzeczywistości.

– Powiedział: „Ale ja w niego wierzę i w Mikołaja też wierzę, więc może on coś wykombinuje”. Może, trzymam kciuki za Mikołaja – mówi Karolina Malinowska.

Zdaniem Oliviera Janiaka nie powinno się kupować zbyt wielu upominków. Nadmiar zabawek sprawia bowiem, że dziecko nie potrafi skoncentrować się na żadnej z nich, a tym samym prawdziwie się nią cieszyć. Rodzicom pamiętającym czasy PRL zdarza się jednak kupować zbyt dużo, aby zapewnić dziecku wszystko to, czego sami nie mieli w dzieciństwie. Ludzie, którzy dorastali w latach 70. i 80., czasem przez wiele tygodni marzyli o nowym ubraniu czy gadżecie, a potem jeszcze dłużej się nim cieszyli.

– Dziś, kiedy na trochę więcej nas stać, te drobne przyjemności zakupowe, które sobie sprawiamy, już nie dają takiej energii. Fajne jest wszystko to, na co czekamy i tak jak czekamy na święta, to fajnie jest poczekać na prezenty – powiedział Olivier Janiak po konferencji inaugurującej sezon świąteczny w sieci sklepów Smyk.

– W spełnianiu tych marzeń takich materialnych trzeba znaleźć jakiś taki dobry balans, żeby było później jeszcze o czym marzyć – dodaje Karolina Malinowska.

W ich rodzinie to Karolina Malinowska odpowiedzialna jest za wybieranie świątecznych prezentów. Olivier Janiak twierdzi, że sam narzucił sobie zakaz kupowania prezentów, uważa bowiem, że kobiety lepiej sobie z tym radzą. Obawia się także, że wybierając zabawki, kierowałby się w większym stopniu własnymi pragnieniami niż marzeniami dzieci.

– Gdy kupuję prezenty chłopcom, to myślę o tym, czego ja w dzieciństwie nie miałem, a nie miałem wielu rzeczy, bo wszystko to, co dziś tutaj w Smyku wokół widzimy, my kiedyś w katalogach Quelle oglądaliśmy i dotykaliśmy kartek, mówiliśmy: „to moje, to moje, to moje” i nigdy te rzeczy nie stanęły na naszych półkach – mówi Olivier Janiak.

– Chodzi o to, żeby zabawka cieszyła. Nie nas rodziców, bo jest zaawansowana technologicznie albo ciekawa dla nas, bo tata zawsze chciał mieć kolejkę elektryczną, a syn lubi dinozaury, ale co z tego, bo tata woli kolejkę. Chodzi o to, żeby to były zabawki, które naprawdę są marzeniami dzieci – dodaje Karolina Malinowska.

Modelce łatwiej jest odczytać marzenia synów także ze względu na fakt, że od kilku lat jest członkinią jury w konkursie „Zabawka roku”. Nie tylko zna więc najnowsze trendy wśród zabawek, widzi też reakcje synów na poszczególne produkty. Jej zdaniem niezależnie od postępu technologicznego w tym zakresie ulubioną zabawką dzieci zawsze będzie pluszowy miś.

Previous Za kilka lat nowotwór będzie najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce
Next Mam już część gwiazdkowych prezentów. Nawet panie w sklepie były zaskoczone

Może to Ci się spodoba

Gwiazdy 0 Comments

Chcę zrobić tacie sesję zdjęciową, żeby miał jakieś portfolio. Będę jego menadżerem

Były Mister Polski nakłania ojca do spróbowania swoich sił w modelingu. Uważa, że mogłoby to być dodatkowe zajęcie, nie ingerujące w jego dotychczasowy tryb życia. Zamierza zorganizować dla ojca profesjonalną sesję zdjęciową. Tomasz Maślak

Gwiazdy 0 Comments

Dzieci nauczyły mnie improwizować

Uczę się cieszyć chwilą – mówi gwiazda. Twierdzi, że do niedawna jeszcze była mało spontaniczna i nie lubiła niespodzianek. Przy dzieciach musiała jednak posiąść zdolność improwizowania, maluchy codziennie stawiają przed nią

Gwiazdy 0 Comments

Mam inne fajne rzeczy, które mogę robić zamiast bywania na eventach

Gwiazda rzadko bywa na imprezach branżowych, tego typu wyjścia ogranicza do dwóch w miesiącu. Twierdzi, że ma inne priorytety, niż pokazywanie się na ściankach. Jej zdaniem wyjście na imprezę wymaga też

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź