Nie daję się wciągnąć w wir imprez, bankietów, lansowania się

Aktorka nie przyjaźni się z ludźmi z show-biznesu. Uważa, że w środowisku tym jest wiele mało wartościowych osób. Zalicza do nich celebrytów, których jedynym celem jest lansowanie się na imprezach. Sama stara się unikać bankietów, choć zdaje sobie sprawę z tego, że może to niekorzystnie odbijać się na jej karierze zawodowej. 

Mianem celebrytów Aleksandra Woźniak określa ludzi znanych wyłącznie z bywania na branżowych imprezach, pozowania na ściankach i wywoływania skandali. Nie zalicza do tej grupy artystów czy producentów filmowych bądź teatralnych, również związanych ze światem show-biznesu. Zdaniem aktorki celebryci to osoby, które nie mają osiągnięć zawodowych, uwielbiają natomiast lansować się w środowisku.

– To tak nie za bardzo mi podchodzi. Ale myślę, że nie jestem oryginalna w tym względzie, myślę, że sporo osób z mojego środowiska też tak sądzi – mówi Aleksandra Woźniak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka od początku swojej kariery zawodowej, czyli od ponad 22 lat, konsekwentnie stara się odcinać od środowiska celebrytów. Rzadko bywa na bankietach i imprezach branżowych – wyjątek robi m.in. dla wydarzeń o charakterze dobroczynnym, jak np. Charytatywny Bal Dziennikarzy.

– Być może tracę na tym zawodowo, ale stwierdziłam, że lepiej boso, ale w ostrogach – mówi Aleksandra Woźniak.

Gwiazda nie poddaje się także kultowi młodości i idealnego piękna panującemu w show-biznesie. W styczniu tego roku skończyła 41 lat, nie wstydzi się jednak swojego wieku i nie zamierza go ukrywać. Nie uznaje chirurgicznych czy kosmetycznych zabiegów, których celem jest zniwelowanie oznak upływającego czasu.

– Nie daję w siebie wstrzykiwać żadnego botoksu, silikonu, nie wyglądam jak glonojad i nie zamierzam wyglądać – mówi Aleksandra Woźniak.

Aktorka twierdzi, że jest obecnie w idealnym wieku. Podkreśla, że nie ma problemu z upływającym czasem, wręcz przeciwnie – cieszy ją każdy kolejny nadchodzący rok. Jest głodna wszystkiego, co może się zdarzyć w jej życiu, zdobywania wiedzy i poznawania nowych ludzi. W tym roku zdecydowała się nawet spełnić dawne marzenie i rozpoczęła studia na kierunku psychologia.

– I wśród swoich przyjaciół nie mam ludzi z branży, co nie znaczy, że w show-biznesie nie ma ludzi wartościowych. Jak najbardziej są, ale dużo jest mniej wartościowych – mówi Aleksandra Woźniak.

Previous Magdalena Różczka namawia do profilaktyki raka piersi i samobadania w domu specjalnym urządzeniem
Next Klasyczne suknie z organzy zdobione kryształami i haftami oraz złoto-srebrne buty wśród najnowszych propozycji ślubnych Macieja Zienia

Może to Ci się spodoba

Gwiazdy 0 Comments

Hejt mnie nie dotyka. To nie jest tak, że wracam do domu i płaczę w poduchy

Hejt pod moim adresem jest bardzo znikomy – mówi trenerka. Zapewnia, że negatywne komentarze internautów jej nie ruszają, przeważają bowiem wyrazy sympatii i poparcia. Chodakowska twierdzi też, że hejterskie teksty często wykorzystuje

Gwiazdy 0 Comments

Moja nowa książka to opowieść o tym, jak znaleźć klucz do szczęścia

Swoją nową książkę Ilona Felicjańska kieruje do wszystkich osób borykających się z uzależnieniem, niekoniecznie od alkoholu. „Znalazłam klucz do szczęścia” to zapis jej pięcioletnich poszukiwań odpowiedzi na fundamentalne pytania. Modelka zawarła

Gwiazdy 0 Comments

Kocham ruch. Do ostatnich miesięcy ciąży czynnie trenowałam jeździectwo

Macierzyństwo nie zakończyło sportowej pasji Anny Powierzy. Aktorka do ostatnich miesięcy ciąży czynnie uprawiała jeździectwo. Po urodzeniu córki bardzo szybko wróciła natomiast do ukochanego sportu. Gwiazda twierdzi, że od dziecka była

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź