Mój partner jest aniołem. Dziewczyny mogą mi go zazdrościć

Mam wielkie szczęście, że mam takiego partnera  mówi Gosia Andrzejewicz. Twierdzi, że zawsze może liczyć na pomoc i wsparcie ze strony ojca swego dziecka, który trwał u jej boku w najtrudniejszych momentach jej życia. Gwiazda uważa, że jest to rzadka cecha u współczesnych mężczyzn, którzy na ogół unikają odpowiedzialności.

Gosia Andrzejewicz związana jest obecnie z Arturem Kamińskim, producentem muzycznym i kompozytorem. Para poznała się, gdy wokalistka miała 18 lat i początkowo połączyła ich przyjaźń. Artystka twierdzi, że w swoim partnerze najbardziej ceni poczucie bezpieczeństwa, jakie jej zapewnia. Zawsze bowiem może liczyć na jego pomoc i wsparcie.

– Jest po prostu aniołem. Pomaga mi we wszystkim. Wszystkie dziewczyny mogą mi go zazdrościć. Jest kochanym ojcem, takim czułym, był ze mną w naprawdę najtrudniejszych momentach mojego życia – mówi Gosia Andrzejewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

O kobiecej potrzebie posiadania osoby, która byłaby życiową opoką, wokalistka śpiewa w swoim najnowszym singlu „Moc”. Twierdzi, że w Arturze Kamińskim znalazła właśnie taką osobę, której pomocy i wsparcia może być pewna bez względu na okoliczności. Uważa też, że taka gotowość do pomocy, nawet w obliczu niepowodzeń, to obecnie rzadka cecha u mężczyzn.

 Zwykle, gdy są jakieś problemy, faceci się ulatniają, nie chcą brać odpowiedzialności, a to jest naprawdę wartościowy człowiek. Mam wielkie po prostu szczęście, że go mam, cieszę się, to jest bardzo ważne – mówi Gosia Andrzejewicz.

Nie oznacza to jednak, że nie ma między nimi nieporozumień. Wokalistka twierdzi, że w jak każdym związku, tak i w jej relacji z partnerem pojawiają się kłótnie. Zazwyczaj dotyczą one muzyki – parę łączy bowiem nie tylko życie prywatne, lecz także zawodowe.

 Ta kłótnia wygląda tak, że ja krzyczę, on trochę mniej, ale później się szybko godzimy. Jesteśmy normalną parą. Nie sobie wyobrażam związku, w którym ktoś się nie kłóci – mówi Gosia Andrzejewicz.

Artur Kamiński jest ojcem dziecka wokalistki. Ich syn Mateusz przyszedł na świat w czerwcu 2015 roku.

Previous Trudno będzie połączyć naukę z pracą, ale jestem przyzwyczajony do takiego tempa
Next To stereotyp, że tylko mężczyźni z dużych miast dbają o siebie

Może to Ci się spodoba

Gwiazdy 0 Comments

Problem uchodźców może doprowadzić do destrukcji Unii Europejskiej

Prezydent Słupska obawia się, że Unia Europejska może nie poradzić sobie z kryzysem uchodźczym. Jego zdaniem niemożliwe jest zbudowanie wspólnoty bez zrozumienia i poszanowania fundamentalnych praw człowieka. Według niego jednym z tych praw jest

Gwiazdy 0 Comments

Moja córka nadmiar energii wykorzystuje w malarstwie i książkach, a nie głupim szale nastoletnim

Aktorka twierdzi, że jej najstarsza córka ma już za sobą nastoletni bunt. Obecnie dziewczynka realizuje się w malarstwie, coraz więcej czasu poświęca także na czytanie książek. Monika Mrozowska zaczyna się także

Gwiazdy 0 Comments

Nie chcę się kreować na macho na Instagramie

W mediach społecznościowych pokazuję swoją prawdziwą twarz – mówi aktor. Uważa się za człowieka obdarzonego poczuciem humoru, dystansem do siebie i dużą wrażliwością. Artysta twierdzi, że nie zamierza udawać kogoś, kimś nie jest na potrzeby

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź