Krystyna Kofta pracuje nad powieścią opartą na własnych doświadczeniach życiowych

W nowej powieści pisarka opowie o trudach życia w PRL-u, głównie problemach z zaopatrzeniem w podstawowe produkty. Czytając swoje dzienniki z tamtego okresu, Kofta zauważa jak bardzo Polska zmieniła się w ciągu minionych trzydziestu lat. Większość to zmiany na lepsze, pisarkę martwi jednak zanik więzi między ludźmi – kontakty towarzyskie zastąpiły bowiem SMS-y i rozmowy przez Skype’a. 

Krystyna Kofta opublikowała dotąd m.in. dziesięć powieści, kilka opowiadań oraz dwie pozycje publicystyczne: „Monografia grzechów: Z dziennika 1978-1989” oraz „Lewa, wspomnienie prawej”, w której opisała swoje doświadczenia po zdiagnozowaniu u niej raka piersi. Obecnie pisarka pracuje nad kolejną powieścią, której fabuła oparta będzie na prawdziwych wydarzeniach z życia autorki.

– Siedzę nad książką  PRL-u opartą na dziennikach, które prowadzę od 1966 roku. Będzie to książka o dziecku w PRL-u, o tym jak się było w ciąży w PRL-u, jakie to były czasy, czasy zdobywania wszystkiego – mówi Krystyna Kofta agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Pisarka twierdzi, że robiąc research do nowej powieści i czytając swoje dzienniki, zauważyła, jak bardzo Polska zmieniła się na lepsze w ciągu minionych trzydziestu lat. Życie w kraju stało się znacznie łatwiejsze, większość dóbr materialnych jest dostępna bez problemu. W dobie PR- niemal wszystko trzeba było zdobywać z wysiłkiem.

– O tym będzie, ale nie tylko o tym, lecz także o pewnych rzeczach, których już nie ma w tym stopniu, w jakim byśmy chcieli. Też o przyjaźniach, o takim np. odwiedzaniu się bez telefonu, o rozmowach, nie tylko SMS-ach – mówi Krystyna Kofta.

Zdaniem pisarki obecnie kontakty towarzyskie zredukowane są do rozmów przez Skype’a lub wysyłanie SMS-ów. Nie ma bliskości między ludźmi, tak oczywistej w okresie PRL-u. Krystyna Kofta jest jednak przekonana, że życie towarzyskie, w takim kształcie jak za czasów jej młodości, oparte na bliskości i bezpośrednim kontakcie z ludźmi, wkrótce powróci.

Previous Rafał Maślak planuje podróż do USA. Chce przejechać przez wszystkie stany
Next Marzyłam o dziennikarstwie politycznym

Może to Ci się spodoba

Książka i Film 0 Comments

Możliwość grania za granicą to jak spełnienie marzeń, ale na siłę nigdzie się nie wybieram

Role w zagranicznych filmach to dla Marcina Dorocińskiego przygoda i spełnienie marzeń. Twierdzi, że zawdzięcza to swojej ciężkiej pracy, staraniom swojej agentki oraz szczęściu. Praca na zagranicznych planach filmowych rozwija go jako aktora, traktuje

Książka i Film 0 Comments

W drugim sezonie „Strażaków” sen z powiek spędzała mi nauka strażackich komend

Serial „Strażacy” wraca na antenę TVP1. Maciej Zakościelny ponownie wcieli się w postać Adama Wojnara, który awansuje na dowódcę zmiany. Aktor twierdzi, że podczas pracy na planie najtrudniejsze było dla niego opanowanie

Książka i Film 0 Comments

Szanuję wybór córki związany z aktorstwem, ale przestrzegam ją przed tym, co ją czeka

Aktor nie jest pewien, czy ponownie zdecydowałby się na karierę aktorską. Jego zdaniem obecnie, zwłaszcza w Polsce, panują dość trudne warunki dla osób początkujących w tym zawodzie. Wspiera jednak najstarszą córkę w jej decyzji, choć

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź